Nazywam się Mr Blup. Wyklułem sie z tajemniczego, żółtego kokonu. Kokon był dziwny, budził Wasz niepokój, może strach... Jak wszystko, czego nie znacie i nie rozumiecie. Jednak nie należy oceniać po pozorach. Bo przecież w złowrogim na pozór kokonie byłem ja. Miły i sympatyczny Mr Blup - Wasz przyjaciel, Wasz nauczyciel.
Opowiem Wam o problemach ludzi, którzy żyją wśród Was. Choć czasem, niestety raczej gdzieś obok... Nie zauważani, odsunięci, wykluczeni...
Nikt nie chce czuć się gorszy, być odrzucany czy nie akceptowany z powodu swoich problemów. Czy zastanawialiście się, co czuje osoba, którą oceniacie i osądzacie na podstawie pozorów? Czy próbowaliście poczuć jak to jest, być naznaczonym?
Proszę Was o chwilę refleksji. Zapraszam do rozmowy o trudnych życiowych problemach. O wykluczeniu społecznym. Porozmawiajmy…