2009-09-17

Wierni Bogu i Polsce

Dla członków Związku Sybiraków 17 września to data szczególnie bolesna. Ten dzień pozbawił ich wszystkiego - wolności, ojczyzny, domu, bliskich. Corocznie, w coraz mniejszym gronie, spotykają się na mszach rocznicowych, składają wiązanki biało-czerwonych kwiatów i zapalają znicze pod pomnikami, na grobach i w miejscach pamięci narodowej. Również członkowie zakopiańskiego Oddziału Związku Sybiraków jak co roku spotkali się 17 września na mszy świętej, odprawianej przez księdza Dziekana Stanisława Olszówkę w Starym Kościele przy ul. Kościeliskiej.

W homilii  ksiądz Dziekan podkreślił, jak ważne dla nas wszystkich jest, by Związek przetrwał, by zawsze znalazł się ktoś, kto będzie trzymał jego sztandar. Apelował do młodych ludzi, by zachowali na zawsze w pamięci wydarzenia tamtych okrutnych lat. Po mszy uczestnicy uroczystości przeszli na cmentarz na Pęksowym Brzyzku, pod Pomnik Katyński. Tam w imieniu Sybiraków zabrała głos Małgorzata Albrzykowska, dziękując księdzu Dziekanowi za wieloletnią opiekę duchową i wsparcie. Przypomniała też tych, którzy odeszli - wśród nich Krystynę Wilczyńską, prezes zakopiańskiego Oddziału Związku Sybiraków, która zmarła w czerwcu tego roku. Po złożeniu kwiatów i zapaleniu zniczy, zebrani udali się do kościoła Najświętszej Rodziny, gdzie pod tablicą upamiętniającą Sybiraków również złożono kwiaty i zapalano znicze. W uroczystościach rocznicowych  uczestniczył burmistrz Zakopanego Janusz Majcher i rzecznik prasowy Urzędu Miasta Ewa Matuszewska.

Tekst: Ewa Matuszewska

Zdjęcia: Szymon Białas

(EM)